Dlaczego warto mieć pełnomocnika
Odpowiedź jest prosta… Gdy coś nam dolega idziemy do lekarza, gdy mamy zepsuty samochód udajemy się do mechanika, gdy chcemy wybudować dom poszukujemy dobrej firmy budowlanej. Z pełną stanowczością stwierdzam, że podobnie powinno być w przypadku usług prawniczych – jeśli wpadniemy w wir zawiłości prawnych, stajemy się (bądź chcemy się stać) stroną postępowania sądowego udajemy się do „prawnika”. A dlaczego warto?
Skrócimy postępowanie sądowe
Występując w postępowaniu sądowym wraz z pełnomocnikiem nasze pismo procesowe będzie pozbawione braków formalnych, będzie zawierało wszelkie wymagane przepisami informacje, a także konieczne załączniki. Unikniemy w ten sposób wzywania nas przez Sąd do uzupełnienia braków formalnych co bardzo przedłuża postępowanie.
Zastępstwo procesowe
Jeśli ustanowisz pełnomocnika to Twoja obecność najczęściej będzie wymagana tylko raz – podczas przesłuchania w charakterze strony. Na pozostałych rozprawach nie będzie trzeba się stawić. W pozostałym zakresie może wyręczyć Cie pełnomocnik, który zamiast Ciebie może stawiać się na rozprawach, przesłuchiwać świadków, składać wnioski itd.
Wsparcie merytoryczne
Profesjonalny pełnomocnik odpowiednio pokieruje Klientem, wskaże na to jakie dowody ma gromadzić, co mówić w Sądzie, jak się zachowywać. Ustali wspólnie z klientem plan działania, który pomoże w wygraniu sprawy. Ponadto będzie sporządzał szereg pism procesowych, których w toku postępowania jest bardzo dużo (od których osoba nieznająca się na przepisach może dostać bólu głowy).
Wsparcie psychiczne
Zawsze podkreślam, że pełnomocnik jest niczym przyjaciel – powierza mu się największe sekrety, a on nie ocenia, wspiera, zachowuje tajemnicę i pomaga wybrnąć z sytuacji. Brzmi to górnolotnie, ale faktycznie tak jest, pełnomocnik to nasza tarcza, która w sądzie będzie odpierać ataki, podpowiadać co mówić, jak się zachowywać (lub jak się nie zachowywać!).
Inwestycja
Bardzo często nasze sprawy sądowe dotyczą kwestii finansowych (np. alimenty, podział majątku, sprawy o zapłatę). Zestawiając to czego dochodzimy w sądzie z kosztami obsługi prawnej zwykle stanowi ona zaledwie ułamek tego co możemy zyskać. Wygrana sprawa o alimenty to kwestia kilkuset złotych miesięcznie w budżecie domowym warto zatem zainwestować w to, by sprawa była poprowadzona dobrze.
„Święty spokój”
Mając „swojego adwokata/radcę prawnego” kwestia postępowania sądowego nie powinna nas już stresować. Nie obchodzą nas terminy, zobowiązania do zajęcia stanowiska w sprawie, pytania do świadków, pisma procesowe, odwołania. Wszystko to załatwi za nas pełnomocnik.
Należy pamiętać, że radca prawny to osoba, której wykształcenie trwa łącznie 8 lat (5 lat studiów, 3 lata aplikacji) do tego dochodzi doświadczenie zdobyte podczas codziennych wizyt na sali sądowej, nie można mieć zatem wątpliwości, że taka osoba poprowadzi naszą sprawę lepiej niż my sami.